poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Pamięć tłumaczenia

O tym, że startując w przetargu trzeba dokładnie czytać wzór umowy, niejednokrotnie już pisałem. Często w umowie znajdują się zapisy nie wyszczególnione w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia.


Tylko w umowie zapisane jest żądanie Zamawiającego do wyeksportowania i przekazania mu zasobów pamięci tłumaczeniowych w formatach kompatybilnych z programami CAT. Nieczęsty to warunek Zamawiającego, ale podpisanie takiej umowy oznacza konieczność jego spełnienia.

środa, 1 kwietnia 2015

Sprzęt wliczony w tłumaczenie ustne

Jednym z błędów osób organizujących przetargi na tłumaczenia jest niewyszczególnienie wynajmu sprzętu do tłumaczeń symultanicznych, a w zamian za to wliczenie go w cenę godziny tłumaczenia ustnego. Pozornie takie rozwiązanie wydaje się korzystne dla organizującego przetarg, gdyż ma mniej parametrów do oceny i nie musi precyzować o jaki sprzęt chodzi, w jakiej ilości itp. Interesuje go tylko dobre wykonanie tłumaczenia, a jeżeli trzeba to z odpowiednim sprzętem. Jednak dla biura tłumaczeń takie wrzucenie wszystkiego do jednego worka musi rodzić pytania o to, jak wycenić godzinę czy blok tłumaczenia ustnego, tym bardziej jeżeli zawieramy umowę czasową, a nie na konkretne wydarzenie tłumaczeniowe. Najlepszym rozwiązaniem jest wtedy zwrócenie się do Zamawiającego z prośbą o wyjaśnienia.


Niestety odpowiedź nie zawsze będzie satysfakcjonująca. Już sam fakt połączenia tłumaczenia ze sprzętem świadczył o pewnej niewiedzy Zamawiającego, który chciał iść na skróty. A odpowiedź, z której wynika że w cenę tłumaczenia należy wliczyć 1 lub 2 kabiny oraz 6 do 50 słuchawek/multifonów niewiele pomaga Oferentowi w skalkulowaniu atrakcyjnej ceny. To czy weźmiemy udział w przetargu czy nie, i jak skalkulujemy cenę (raczej maksymalnie niż minimalnie) zależy już od nas, bo Oferent bardziej nam nie pomoże. Powinien on jednak lepiej przemyśleć strukturę zamówienia i precyzyjniej określić swoje potrzeby.

Biuro tłumaczeń nie chcąc dokładać do realizowanych tłumaczeń skalkuluje cenę uwzględniając maksymalne wartości. Taka cena nie będzie oczywiście korzystna dla Zamawiającego, który jest w stanie jeszcze w umowie zaznaczyć pewną opcję:


Zamawiający może określić kto zapewnia sprzęt czy biuro tłumaczeń czy Zamawiający zapewne korzystając z innego przetargu wyłącznie na sprzęt. To rozwiązanie jest neutralne dla biura tłumaczeń jeżeli cena za wynajem sprzętu określona jest osobno. Jeżeli jednak nie, to Zamawiający każdorazowo musi sobie kalkulować co mu się bardziej opłaca. Tak czy inaczej szkoda czasu i nerwów - lepiej od razu dobrze zdiagnozować swoje potrzeby i właściwie przeprowadzić przetarg.